Carpe Diem - Jutro i Wczoraj przestaje istnieć!

Ze specialną dedykacją dla Damiana (Wiecznego Dreams'a :P)

Są w tygodniu dwa dni, którymi NIGDY nie powinniśmy się zamartwiać.
Pierwszy z nich to dzień wczorajszy. Być może popełniliśmy wczoraj jakiś błąd, czegoś się lękaliśmy, coś nas bolało lub przyprawiało o smutek - ale przecież to już było, minęło, utraciliśmy nad tym kontrolę: nie sposób cofnąć czasu. Choćbyśmy nie wiem jak pragnęli, nie możemy wymazać raz wypowiedzianych słów ani postąpić inaczej, niż to już zrobiliśmy. "Wczoraj" przeminęło bezpowrotnie i nieodwołalnie. Czy nadal Zamartwiasz się tym, co wydarzyło się wczoraj?

Drugi dzień w tygodniu, którym nie ma sensu zaprzątać sobie głowy jest dzień jutrzejszy. Jutro może wydarzyć się równie dobrze wszystko, jak i nic; być może będzie to dzień zwykły i szary, może nadzwyczaj udany, a może szczegolnie trudny. Jednak bez względu na to, co nam przyniesie, na razie nie mamy nań żadnego wpływu. Wiadomo tylko, że jutro jak każdego innego dnia, wzejdzie słońce - może na niebie błekitnym, a może ciemnym od chmur. Ale dopóki się to nie stanie, nie przejmujmy się zbytnio ty, co jeszcze nie zaistaniało. Czy nadal zamartwiasz się tym co przyniesie jutro?

Jeśli więc wykluczamy "wczoraj" i "jutro", pozostaje nam tylko dzień dzieisjszy. Każdy jest w stanie podołać wymogom jednego dnia - załamujemy się dopiero wtedy, gdy do zdarzeń dzisiajszych dodajemy te minione i niedoszłe. To nie dzisjasze trudy i zadania doprowadzają nas do obłędu, lecz dawna gorycz i wyrzuty sumienia przemieszane ze strachem przed przyszłością. uczymy się więc żyć tylko dniem dzisiajszym. Czy potrafisz żyć w teraźniejszości?

Mateusz FruGoŚ Jaworowicz

::

Klinij w Plusik - Postaw Frugo