Etykiety: , , ,

Zostańmy Przyjaciółmi...

Dzisiaj krótko i na temat...
Jeżeli KIEDYKOLWIEK usłyszysz...

"Zostańmy Przyjaciółmi"

to masz dwa wyjścia w zależności od sytuacji...

1) Jeżeli "Przyjaciel" zmienił do ciebie stosunek to znaczy, że ma zamiar cie olać oczywiście wolę się mylić więc zniknij na tydzień i czy sobie o Tobie przypomni, a jak nie to znaczy, że poprostu chciał lub chciała się ciebie pozbyć... nie wiem czy zrozumiesz o co mi chodzi, ale taki przyjaciel zacznie cie traktować jak kumpla z obozu, którego "lubił" bo był z nim w pokoju ale niezbyt chce z nim utrzymywać kontakt.

2) Jeżeli ta osoba naprawdę cie lubi a ty ją trochę bardziej - PAMIĘTAJ najgorsze co możesz zrobić to ciągle naciskać... oczywiście łatwo sie mówi jako osoba trzecia bo obecnie sam jestem w takiej sytuacji i trudno mi jakoś nie naciskać.

Pamiętaj jeszcze jedno - do Twoich obowiązków nie należy usługiwanie tej osobie kosztem własnej niewygody przykład o ile możesz podrzucić jej/jemu obiad po drodze do własnego domu lub gdy ci to nie koliduje z pracą/obowiązkami, ale już jazda przez korki w trakcie pracy narażając się na zwolnienie nie jest dla Ciebie!

Nienawidzę tego zwrotu i najchętniej udusiłbym niektóre osoby (nie ciebie Pat)

Baj,
Mateusz

P.S.
Oczywiście wiem, że można być przyjacielem, że im dłużej trwa przyjaźń tym mocniejszy związek, ale co zrobić, gdy ideał okazał się
::

Klinij w Plusik - Postaw Frugo

0 komentarze:

Prześlij komentarz

Dziękujemy :)