20 lat, 20 pięknych lat za dni szczęścia z pewnością jeszcze nie raz zapłacę tymi gorszymi chwilami, ale warto żyć, dla siebie, dla przyjaciół dla miłości - Oby kolejne 20 lat było 20x lepszych niż sobie to mogę wyobrazić :)
Pni się do góry, nie patrz na innych - każdy na swój sposób chce wygrać ten wyścig, nie idź na skróty bo stracisz szanse marzenia i cel w życiu - idź do przodu powoli - masz czas, nie poddawaj się.
Tego sobie życzę, a co się wydarzyło przez te 20 lat?
Wiele, czasem zdarza mi się wspominać te chwilę - fajne, słodkie, gorzkie, beznadziejne, okrutne i te o których wiem tylko ja... to niesamowite, ale wiele sytuacji z obecnej perspektywy wydaje się śmieszna, a wtedy były to moje największe problemy... problemy nie do przeskoczenia, niektóre są ze mną do dziś, ale żyję z pełną świadomością, że kiedyś je pokonam :)
A co się zmieniło od poprzednich urodzin?
Sporo (widać to po wpisach od 13 Września 2011 do dziś) - skoro już o tym pisałem to powtarzać się nie wypada :)
Dlaczego Teraz ten wpis?
Z prostego powodu - 13:09 od daty - jakie to sweet nie?
0 komentarze:
Prześlij komentarz
Dziękujemy :)