Jeżeli czegoś nie jesteś w 100% pewien bądź asertywny bo dla żadnej ze stron to sie dobrze nie skończy. Jeżeli ktoś na was naciska pamiętaj, zeby wyraźnie komunikować brak gotowości do podjęcia decyzji - życie nie jest proste i nie mozna mieć wszystkiego na juz. Jeżeli nadal nie jestes pewnien, ale mimo to ryzykujesz pamiętaj ze łzy to najlepszy nauczyciel - nie mozna byc ciagle spontanicznym - jeżeli chcemy zbudować trwały związek to musimy spontanicznie kontrolować samych siebie. Oczywiście mozna ryzykować, ale odsetek i prawdopodobieństwo ze sie uda to 40% (40% na tak, 40% nie i 10% na to ze przestaniecie czuć to po miesiącu) Co jest gorsze od samotności i zdrady? Niepewność ? Nie To zauroczenie - jedna strona w końcu przestanie to czuć wcześniej niż inna i zaczniemy juz myśleć ze to nie to... Potem są schody - jeżeli uda cie sie przekonać druga ksobe do tego ze bedzie lepiej to zadziała to tylko wtedy jeżeli druga strona bedzie tego szczerze chciała i faktycznie w to uwierzy bo jeszcze cos czuje, Jeżeli jednak tak nie jest to wiedz ze takie przeciąganie nieuniknionego w nieskończoność tylko pogłębi sprawę do tego stopnia, ze w końcu dojdzie do rozstania, które juz dawno powinno nastąpić i juz dawno powinnismy je wypłakac i przeboleć - chyba nie chcesz usłyszeć - "byliśmy 2 lata, ale przez twoje obietnice 7 miesięcy udawalam ze jeszcze cię kocham, juz wiecej nie moge bo to nie działa" Możesz teraz myśleć - bzdura - tez tak myślałem, walczyłem do upadłego, ale To jest jak z nieuleczalną choroba, wyrok zapadł powinnismy juz 2 miesiące leżeć w grobie, ale jeszcze żyjemy jednak wiemy, ze to sie stanie i nie mamy szans (cod może nastąpić powiedzmy w 0,99% przypadków) TuTek
0 komentarze:
Prześlij komentarz
Dziękujemy :)